Osobliwości spoinowej („skrieponośnejj”) propagandy LGBT

Osobliwości spoinowej („skrieponośnejj”) propagandy LGBT

LGBT to oczywiście strach i przerażenie dla ruskiego mira, ale nie do końca.

Rzecz w tym, że owszem – zabronione jest nawet po prostu w teatrze dla dzieci odgrywanie ról kobiet przez mężczyzn i odwrotnie, zabronione jest też rysowanie tęczy w kolorowankach dla dzieci.

Ale jeśli jesteś „hurra-patriotą” imperium i chcesz zorganizować akt seksualny z osobą tej samej płci „dla dobra” państwa rosyjskiego, dla ukarania wrogów lub dla podniesienia prestiżu rosyjskiej broni – otrzymasz tylko podziękowania i wsparcie. A jeśli ten akt będzie publiczny, czyli sfilmowany, to będzie kręcony we wszystkich federalnych imperialnych media.

Przecież ruski mir jest jak wielkie więzienie: jeśli ty, to dobrze, ale jeśli ciebie, to już źle, bo wtedy jesteś podły.

Oczywiście stwierdzenie, że mieszkaniec ruskiego mira chce mieć doświadczenia homoseksualne jest po prostu niemożliwe. Ale zawsze możesz udawać, że chcesz zerżnąć przeciwnika, z którym przegrywasz spór/wojnę/zawody. Albo nawet ojca i dziadka przeciwnika – wszystko zależy od tego, jak bardzo każdy jest zboczony.

To samo dotyczy miłości lesbijskiej – ponieważ jest ona wprost zakazana, w ruskim mirze panuje obecnie tendencja do związków trójstronnych: żona wysyła męża na wojnę i prosi go by gwałcił każdą napotkaną tam kobietę, by żona mogła uzyskać satysfakcję.

Sytuacja z transseksualistami jest nieco łatwiejsza. Są jakby zakazane, ale jeśli śpiewają hymn Rosji lub noszą mundur NKWD lub zakładają wstążkę w kształcie Z, to można.

Biseksualiści, można powiedzieć, nie podlegają w ogóle ograniczeniom: każdy mężczyzna może jednocześnie kochać zarówno swoją kobietę, jak i swojego prezydenta, i to w obu przypadkach w sensie seksualnym.

Jedyną kategorią, która nie jest do końca jasna, jest kategoria tych, którzy zmienili płeć. Imperium pozornie jej zakazało, ale filmiki Daszy Korejki stały się tylko jeszcze bardziej popularne na Runecie – reklamy z ich udziałem można znaleźć nawet w federalnych zasobach propagandowych.

Корреспондент

Leave a Reply