W Tatarstanie osobom niepełnosprawnym z powodu długów odcięto gaz i prąd

Elena Guszczyna i jej dwaj niepełnosprawni bracia zmuszeni są gotować na ognisku i ciepło się ubierać w domu. Ponadto że długi zostały spłacone komunikacja nadal nie jest nawiązana.

Teraz mieszkańcy Tatarstanu, a także mieszkańcy Rubeżnego i Lisiczańska, „sponsorowani” przez Tatarstan, zmuszeni są wysłuchiwać rosyjskich urzędników o tym, jak dobrze i bezpiecznie żyje się im w rzeczywistości bez nawet podstawowych udogodnień – pod rządami “supermocarstwa” naftowego.

Z budżetu Tatarstanu pobierane są ogromne sumy pieniędzy na pomoc humanitarną dla Donbasu, ale w efekcie zuboża się własna ludność, a pomoc humanitarna praktycznie nie dociera do ludności Donbasu – wydawana w zamian za uzyskanie rosyjskiego paszportu i współpracy z władzami okupacyjnymi, nie znajduje znacznej liczby chętnych do jej odbioru lub trafia na rynki, nie docierając nawet do Donbasu, gdzie sprzedają ją różni Z-wolontariusze.

Nie mniej kradną, gdy zaopatrują armię okupacyjną. Któregoś dnia Z-wolontariusze mieli kolejny skandal – administratorzy Z-zespoły „Dwa Majora” zorganizowali zbiórkę pieniędzy i kupili sobie samochód terenowy za 4 miliony zamiast 15 UAZów, aby dostarczać towary na front i ewakuować rannych. Historia stała się znana tylko dlatego, że nikt nawet nie zaczął jej ukrywać – po co, skoro stadu zombie można to wytłumaczyć potrzebami wolontariuszów. Każdy zarabia tyle, ile może. Dlatego wojna imperialna jest korzystna nawet dla tych watników, które nie są szczególnie zainteresowane jej celami politycznymi.

Cóż, Tatarzy nadal nie zrozumieją, że nikt nie pozwoli, aby „artyści teatru lalek Karabasu” stali się jego współwłaścicielami i sami o czymś decydowali, na coś wpływali. Zbierajcie tyle pieniędzy, ile chcecie, oddawajcie dowolne towary i produkty, odliczajcie dowolne kwoty – wynik będzie ten sam: ktoś kupi sobie nowy samochód terenowy, mieszkanie lub dacze, zmieni starą żonę na zaktualizowaną wersję (lub po prostu weźmie kochankę), po prostu odłoże pieniądze w twardej walucie bankowej do skrytki… Twoje datki i darowizny nie będą miały żadnego wpływu na przebieg wojny i życie zwykłego żołnierza! Dla Karabasa wszyscy jesteście marionetkami, można was okraść bezwstydnie i bez strachu przed niczym! Twoje darowizny to łatwy pieniądz dla złodziei!