Boläeń Syres: „Walczę nie tylko o Ukrainę, ale także o przyszłość mojego narodu”

Główny przedstawiciel ludu Erzjan, Boläeń Syres, udzielił ekskluzywne przemówienie korespondentowi „Idel.Realii” na temat sytuacji w Kijowie. 

Aktualnie znajduje się on w stolicy Ukrainy i bierze czynny udział w działaniach wojennych po stronie Ukraińskich Wojsk Obrony Terytorialnej.

„Niestety, z powodu ogromnych kolejek ochotników pod urzędem poborowym, udało mi się otrzymać broń dopiero na drugi dzień trwania bitwy. Teraz jestem pod Kijowem. Zatrzymujemy ofensywę okupantów z Moskwy. Nasza jednostka jest odpowiedzialna za jeden z mostów. Nie mam prawa rozgłaszać szczegółów. Mogę powiedzieć, że wszyscy Ukraińcy są bardzo zmotywowani, mają wysoki zapał do walki. Zadajemy wrogowi straty w ich liczebności  i sprzęcie. Na ulicach jest wiele trupów rosyjskich żołnierzy. Zwykli żołnierze Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej trafiają do niewoli w przypadku, jeśli się poddają. Staramy się nie brać do niewoli sabotażystów i unieszkodliwiamy ich na miejscu” – wyjaśnia Boläeń Syres.

Przywódca ludu Erzjan, mimo stopnia oficerskiego w armii ukraińskiej, walczył jako szeregowy strzelec. Apeluje do Erzjan, aby ci nie jechali do Ukrainy i sabotowali mobilizację do rosyjskiej armii.

«Do mnie cały czas dzwoni rodzina, przyjaciele i bliscy Erzjanie, zarówno diaspora z Ukrainy, tak i nasi ludzie z Erzjań Mastor i z innych regionów Federacji Rosyjskiej. Dziękuję wszystkim za wsparcie i z góry przepraszam za to, że nie odpowiadam natychmiast, lub nie mogę odebrać. Jestem dostępny tylko wtedy, kiedy znajduję się w schronie przeciwlotniczym, lub kiedy jest czas i możliwość. Jestem tutaj, dlatego, że przyszłość nie tylko Ukrainy, ale także i Erzjan, zaczyna się dzisiaj na przedmieściach Kijowa. Apeluję do Erzjan Ukrainy! Dzisiaj chodzi o los nie tylko Ukrainy, ale także los narodu erzjańskiego. Armia rosyjska zostanie rozbita, armia rosyjska cierpi klęskę. Już za kilka dni obywatele Federacji Rosyjskiej uświadomią wymiary strat, ponieważ na ulicach Kijowa i na podjazdach do stolicy leży ogromna liczba zwłok rosyjskich żołnierzy. Informacje o wymiarach strat doprowadzą do upadku Rosyjskiej Federacji. Erzjanie, jak wiele  innych narodów RF, będą mieli możliwość sami decydować o swoim losie. Jestem przekonany, że Ukraina zostanie państwem, które jako pierwsze uzna niepodległość republik ludowych RF. Dlatego my walczymy po stronie naszych strategicznych sojuszników, po stronie Ukrainy»,  powiedział główny przedstawiciel ludu Erzjan.